niedziela, 21 października 2012

..

Witaj nieznajomy
zmierzasz w tą stronę co ja?
dobrze,możemy iść razem
wszak łączy nas chwila
i w prostej drodze siła
lecz kiedy rozwidlać się będzie
złap mnie mocno za rękę
albo poleje się krew
albo spadną srebrne łzy
czy złotem zaczniesz lśnić
a niebo będzie bez chmur?
czy srebrne łzy dopełnią
taflę mych wód?
czy droga stanie się polaną
a ja bystrą sarną?
całe życie w posiadaniu
ma złodziej nieświadomości
nie chcę już pytań
nie chcę odpowiedzi
przestaję chcieć
zaczynam wreszcie żyć
i smak czuć pierwszy raz
i czuć wzrok świata
lepiej od razu stracić dłonie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz